noce też lubię, ale te ciepłe letnie, z milionem gwiazd na bezchmurnym niebie W nocy lepiej mi się pisze i uczy...hihi, jestem typową sową mogę siedzieć do rana, a później spać cały dzień
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Sob 23:30, 13 Maj 2006
Ice
Uzdrowiciel
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów
oo to witaj w klibie, ja nie planuje wogóle dzisiaj spać
co do rych gwiazd to hmm też to lubię, ale niestety żadko się zdarza, żeby nad łodzią było widać gwiazdy Noc moim zdaniem jest najlepszą porą. Ciza,spokój, nikt nie przeszkadza itp
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Sob 23:39, 13 Maj 2006
Paula...
Potomek Slytherina
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Ja jednak planuje dziś iść spać, bo jutro znów muszę się uczyć, ech, ale jak będą wakacje to co innego U mnie też się to rzadko zdarza a szkoda. Hihi, zawsze siłą mnie z łóżka do szkoły ściągają, bo w nocy nie mogę zasnąć przed 24, a rano nie mogę się obudzić, ale to trochę dziwne, bo moi starsi to ranne ptaszki, o 23 w domu panuje cisza i spokój, bo oni śpią, a ja siedzę na kompie
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Sob 23:43, 13 Maj 2006
Ice
Uzdrowiciel
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów
O kurcze nawet nie zauważyłam Idę zmienić opis w profilu Ja po całym tygodniu mam dość szkoły i tego rannego wstawania ale pocieszam się myślą, że w piątek tylko cztery lekcję i o 12 jestem w domku
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Sob 23:49, 13 Maj 2006
Ice
Uzdrowiciel
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów
Ice, nie może. Zazdroszczę Ci tego, ja nie mam tak dobrze ech, ale już niedługo dziś 13 maja a już na początku czerwca wystawiają oceny, żeby zagrożeni mogli się wylizać(ja się do nich nie zaliczam ) i luz bluz
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Sob 23:57, 13 Maj 2006
Ice
Uzdrowiciel
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów
Ja też, choć muszę przyznać, że ten czas szybko minął, od września do maja, zanim się spostrzegłam już wakacje, choć może to był długi okres, nie pamiętam za dużo miałam na głowie.
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Nie 0:07, 14 Maj 2006
Ice
Uzdrowiciel
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów
Pamiętam jak musiałam rozstać się z moją starą klasą w podstawówce, łzy lały się strumieniami, ech każdy poszedł do innej szkoły. Ale dalej utrzymuje z nimi kontakt, nie ze wszystkimi ale z połową.
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Nie 0:18, 14 Maj 2006
Ice
Uzdrowiciel
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów
hehe ja nie zapomne rozstania z gimnazjum, trwało to dobre 2 godziny ehh stare dobre czasy jak sobie powspominam to mi aż smutno robi, że tyle osób przemineło w moim życiu ehh
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Nie 0:24, 14 Maj 2006
Paula...
Potomek Slytherina
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Tak to jest, jedni odchodzą, żeby zrobić miejsce innym. Ale przyznam, że już nie mam tak ciekawej i różnorakiej, a przy tym zgranej klasy jak była w podstawówce. Niedość, że byliśmy we wszystkim najlepsi (wszystkie konkury-nasze, imprez- nasze, najgorsze bujki- nasze, najwyższe średnie w szkole- nasze). Teraz ta klasa, nie jest zła, jesteśmy zagrani, dogadujemy się, ale to już nie to samo.
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Nie 0:29, 14 Maj 2006
Ice
Uzdrowiciel
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów
hehe ja tak miałem w gimnazjum najlepsdza i za razem najgorsza klasa w gimie ehh. teraz miałem tragioczną klase, nie szło się dogadać ani nic :(co z tego że mieliśmy najwyższą średnią jak nie byliśm wogóle zgrani? ani jednego wyjazdu żednych imprez, nic. Porażka, ja chce z powrotem do gima
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Nie 0:35, 14 Maj 2006
Paula...
Potomek Slytherina
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Nasze wypady są raczej udane, średnia też wysoka, ale to już nie jest ten sam klimat i osoby, poza tym nie ma już takich dziewczyn jak były w pod. ciągłe kłótnie, potyczki, ale jeśli coś się działo to stawałyśmy za sobą murem pamiętam nasze kłótnie po w-f hihi...są miłe wspomnienia. Moja teraźniejsza klasa nie jest zła, ale to jakby nie moja świta, z którą zawsze trzymam.
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Nie 0:40, 14 Maj 2006
Paula...
Potomek Slytherina
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
może zmieńmy temat bo mi się troche smutno robi, wspomnieia mnie dopadają i wogóle, cholera szpieg nie powienien dać się tak rozczulić ehh, widać niezbyt dobry szpieg ze mnie
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 26 z 116
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach